piątek, 27 listopada 2009

GRUPY ROZWOJU DUCHOWEGO

Dążenie do trwałego szczęścia to pełen heroizmu akt, któremu HP(homo psychodelicus) jest znacząco oddany. Samodzielny rozwój jest powolny, więc często wchodzimy w interakcje z innymi. Tworzymy lub dołączamy do gotowych już grup, w których ma się wydarzyć progres. Tu pojawia się następująca kwestia: grupa często wymaga mniejszego lub większego podporządkowania rozmaitym regułom gry. Ośrodek buddyjski czy parafialna oaza, zakon okultystyczny czy grupa AA: oferują neofitom dostęp do unikalnych narzędzi bez których nie byliby w stanie zafundować sobie aż tak dogłębnych doznań. W zamian oczekuje się lub jest mile widziane, że uznamy temu nadrzędność i będziemy wzajemnie upewniać się że nasza formacja jest właśnie "TĄ". Każda doktryna tyle daje ile zabiera. Dowiadujesz się że będziesz wolny, ale pod warunkiem że spełnisz pewne warunki. Ci, którzy kroczą swobodnie mogą stać się w oczach grupy grzesznikami, pomieszanymi, ignorantami czy niegodziwcami. HP bawi się konwencją i nie obawia się ostracyzmu społecznego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz